Gdzie to je??
Zmniejsz rozmiar teksktu Zwiększ rozmiar teksktu
ZamknijPrzesuń
Fragment listu Romana Kilma, założyciela Muzeum Wisły w Tczewie, byłego Kuratora Rzek Polskich, do Telewizji Polskiej:

(...) "W Polskim piśmiennictwie funkcjonowały różne nazwy, niektóre są żywe do dzisiaj. Jako przykłady można podać następujące: Kanał Oberlandzki, Kanał Elbląg – Wyżyna, Kanał Elbląsko – Mazurski, Kanał Warmiński, Kanał Staropruski, Kanał Ostródzko – Elbląski, Kanał Elbląsko –Ostródzki, Kanał Elbląski. Pojawił się nawet pomysł, aby wprowadzić nazwę Kanał Pasłęcki. Z tego gąszcza nazw ostały się w zasadzie trzy: Kanał Ostródzko – Elbląski, Kanał Elbląsko – Ostródzki, Kanał Elbląski. [...] Nie ulega wątpliwości, że ciążenie Oberlandu do Elbląga stworzyło z początkiem XIX wieku realne przesłanki budowy kanału. Tylko istnienie Elbląga i związanego z nim systemu dróg wodnych prowadzących do morza mogło być zaczynem realizacji tak ogromnego przedsięwzięcia. W tym kontekście nazwa „Kanał Elbląski” jest najwłaściwsza, doskonale oddająca jego charakter i właściwości. Ten pogląd w ostatnich latach zyskał uznanie krajoznawców, geografów i naukowców. Znalazło to m. in. odbicie w fundamentalnej pracy dr Stanisława Januszewskiego pt. „Kanał Elbląski – studium historyczno – konserwatorskie” (Wrocław 1995) oraz w najnowszym „Słowniku geograficzno – krajoznawczym Polski” (Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1998), a także w innych publikacjach m. in. i moich, w których od samego początku stosowałem tą nazwę, bo było to dla mnie sprawą oczywistą. Także to z serii ABC Świat pt.: „Polska I” Wydawnictwa Kurpisz (Poznań 2000), jaki w ostatniej chwili ujrzał światło dzienne również stosuje nazwę Kanał Elbląski. Reasumując można stwierdzić, że w świetle najnowszych poglądów naukowych nazwa Kanał Elbląski jest najtrafniejszą i przyjętą do stosowania zgodnie z wszelkimi zasadami geograficzno – krajoznawczymi." (...)

Źródło: www.emazury.com [link]
Miejsce, gdzie dzięki swojej kociej zwinności Blase uniknął niegdyś zejścia z tego świata
Jezioro Białe. Bory Tucholskie.
Wdzydze Kiszewskie. Wieża widokowa o wysokości 36 m.
Widok na Jez. Radolne
Płw. Niwka
No to Go dalej w drogę
Stężyca
Jez. Raduńskie Dolne. Silny wiatr skutecznie utrudniał pedałowanie.
Widoki z okolic Wygody Łączyńskiej
Punkt widokowy w Złotej Górze
Pomnik bojowników ruchu oporu Pomorza Gdańskiego w Złotej Górze
Poczekalnia przystanku kolejowego w Wieżycy. Drużyna B. pragnie serdecznie podziękować kolejom żelaznym, bez których ta wycieczka nie mogłaby się odbyć.
4 km?!
Droga do Olszanki
Zjazd na pysk do Przywidza
Z lewej stan obecny; z prawej stan z września 2007 r. Znajdź dziesięć szczegółów różniących obie fotografie.
Przywidz
Leniwe wędkraskie sobotnie południe nad Jez. Przywidzkim Małym. Aż strach pomyśleć, co działo się nad Jez. Przywidzkim Dużym...
W dolinie rzeki Wietcisy
Zapuściłem żurawia na polanę żeby zrobić kilka zdjęć
Widoki z Wieżycy
Pora wracać
Profil trasy. Podjazd na Wieżycę był gwoździem programu (na szczęscie nie gwoździem do trumny).
Profil trasy
Kościerzyna - Wdzydze - Kościerzyna - Stężyca - Zgorzałe - Wygoda Łączyńska - Droga Kaszubska - Wieżyca | 100 km
Tczew - Sobowidz - Olszanka - Przywidz - Wieżyca - Nowa Karczma - Skarszewy - Tczew | 140 km